30.12.10

GRUDNIOWA WIZYTA W MUZEUM NARODOWYM

Muzeum Narodowe w Warszawie mieści się przy Al. Jerozolimskich 3. Kolekcje wystawiane są we własnym gmachu zaprojektowanym przez Tadeusza Tołwińskiego w stylu modernistycznym, czyli naszym ulubionym :)

Już w hallu szatniowo-kasowym witają nas kinkiety w stylu Art Déco:
polish art deco warsaw modernism

Drzwi nie wiadomo dokąd, ale ładne:
Modernizm w czystej postaci z lat 30-tych XX wieku objawia się nam w hallu głównym:


W koncówce lat 30-tych polska architektura państwowa się zmonumentalizowała i przypominała architekturę faszystowskich Włoch lub nazistowskich Niemiec. Potem jeszcze raz mieliśmy taki okres w historii - lata 1949-1956 i socrealizm.
W Galerii Polskie Sztuki Zdobniczej znaleźć możemy wczesnomodernistyczny (a może to taka wyjątkowo mocno zgeometryzowana secesja?) zestaw mebli zaprojektowany przez Karola Tichego w 1909 roku - ponad 100 lat temu! Karol Tichy 1909 meble Muzeum Narodowe Warszawa Polska Sztuka Stosowana Karol Tichy Warszawa
.

Karol Tichy 1909 meble Muzeum Narodowe Warszawa Polska Sztuka Stosowana Karol Tichy Warszawa
.


Karol Tichy 1909 meble Muzeum Narodowe Warszawa Polska Sztuka Stosowana Karol Tichy Warszawa
.


Karol Tichy 1909 meble Muzeum Narodowe Warszawa Polska Sztuka Stosowana Karol Tichy Warszawa
.


I jeszcze trzy akcenciki warszawskie z Galerii Sztuki Zdobniczej:
1. Kubek z łazienkowskim motywem z huty szkła "Czechy" z Trąbek koło Pilawy:
Łazienki Królewskie w Warszawie huta Czechy Trąbki Pilawa Garwolin Warszawa Muzeum Narodowe w Warszawie
Łazienki Królewskie w Warszawie huta Czechy Trąbki Pilawa Garwolin Warszawa Muzeum Narodowe w Warszawie
2 i 3. Filiżanki z manufaktury braci Nowych z Rosji, z wizerunkem Pałacu Błękitnego na Senatorskiej oraz Krakowskiego Przedmieścia:
Pałac Błękitny w Warszawie Pałac Zamoyskich Warszawa Pałac Zamojskich Senatorska Muzeum Narodowe w Warszawie
Pałac Błękitny w Warszawie Pałac Zamoyskich Warszawa Pałac Zamojskich Senatorska Muzeum Narodowe w Warszawie
Krakowskie Przedmieście Warszawa Muzeum Narodowe kościół św. Krzyża Msza radio Pałac Staszica Krakowskie Przedmieście pomnik Kopernika pałac krzyż na Krakowskim Przedmieściu Warszawa
Krakowskie Przedmieście Warszawa Muzeum Narodowe kościół św. Krzyża Msza radio Pałac Staszica Krakowskie Przedmieście pomnik Kopernika pałac krzyż na Krakowskim Przedmieściu Warszawa
Wszystkie trzy przedmioty z lat 40-tych XIX wieku.

21.12.10

WARSZAWA I FUNKCJONALIZM - E. PLATER 4 I WILCZA 71

Dziś jednoosobowa załoga bloga "Fenomen Warszawy" przedstawia Wam jedną z najpiękniejszych funkcjonalistycznych kamienic w Warszawie z okresu międzywojennego.Jest to narożna kamienica pod podwójnym adresem Emilii Plater 4 i Wilcza 71. Jest (a właściwie była) bardzo bogata i elegancko wykończona. Zaprojektował ją Józef Steinberg w 1938 roku.
Była przed wojną własnością Gity Horowitz*.
Kilka lat temu wspólnota mieszkańców części od strony Wilczej wyczyściła sobie elewację, a ci spod czwórki nie. Jest to jeszcze jeden kontrprzykład dla miłośników tezy "brudne? to burzymy!", którzy wyjątkowo głośno krzykiem sprzeciwiają się czyszczeniu budynków.
No, ale czas wejść do środka. Wita nas hall ze ścianami obłożonymi polskim wapieniem - krzyk mody lat 30-tych.
Drzwi się za nami zamykają i musimy wejść głębiej...
Drzwi do mieszkania dozorcy - oczywiście przed wojną. Teraz, nie wiem co się tam dzieje.
Możemy zauważyć odciski żyjątek (trylobitów) sprzed milionów lat na kamiennej posadzce.
Oryginalne drzwi i zupełnie nieoryginalne skrzynki na listy - unijne.
A na tym zdjęciu (nieco wcześniejszym) jeszcze PRL-owskie.
Brama od wewnątrz.
No to teraz pojedziemy w detal - klamki wszelakie:




Starczy tych klamek, spójrzmy na rzwi wejściowe do mieszkań. Każde mieszkanie ma szersze, dwuskrzydłowe drzwi dla "państwa" oraz węższe, jednoskrzydłowe, dla służby.
Jedna z nielicznych, być może zachowanych oryginalnych lamp na klatce schodowej: No, ale przecież piętra są połączone schodami i windą, a żeby nie spaść ze schodów, trzeba, żeby była jakaś balustrada. W budynkach z lat 30-tych balustrada nie była "jakaś", tylko elegancka.
Schody wyłożone są białym marmurem. Czasem neico popękanym.

Każdy detal jest dopracowany:
Środkiem biegnie szyb windowy. Elegancko przeszklony:
Sama winda pewnie oryginalnie tez była przeszkona, ale w latach 60-tych w szale wymiany starego na nowe, wymieniono ją na zwykłą, "blokową" windę. Jedną z ostatnich przedwojennych wind pokazałem Wam TUTAJ.






Nad każdym wejściem do windy widzimy charakterystyczny emblemat. Co to? Może jakiś skarabeusz?

Osoby z lękiem wysokości proszone są o niepatrzenie w dół.
Można spojrzeć w górę.
Od słowa do słowa zeszliśmy z powrotem na parter. Brama od ul. E. Plater:
Ta sama brama od zewnątrz:
I jej wnętrze.
A to już brama od Wilczej w tej wyczyszczonej części:
Podwórko - miłe, nie?
Miejsce na relaks dla mieszkańców.
Prześwit do następnego podwórka.

Jak już wspomniałem - każdy detal dopracowany.


Mam nadzieję, że nie zamęczyłem Was taką ilością zdjęć. Mnie przygotowywanie tego wpisu nieco zmęczyło, dlatego to ostatni tak duży wpis przed Świętami Bożego Narodzenia, a pewnie i w ogóle w tym roku.
Życzę więc Wam dalszych odkryć niezwykłych miejsc w Warszawie i przyjemności z oglądania tego bloga.
Hrabia_Piotr.

* - dziękuję MichalowiJ za te informacje.