28.11.09

SĄ TAKIE MIEJSCA W WARSZAWIE...

... gdzie nawet ściezki prowadzą donikąd... Hrabia_Piotr.

20.11.09

XXV AKCJA GTWB - "PRZEZ KAŁUŻE MAŁE I DUŻE"

Nie będzie zdjęcia, nie będzie opowieści.
Będzie zaproszenie do nowego bloga:
A tam pierwsza zagadka (jakiz to dziwny zbieg okoliczności) z kałuzą w roli głównej.
Hrabia_Piotr.

13.11.09

WARSZAWSKIE WODOSPADY

Warszawa - nie wiedzieć czemu - nazywana jest molochem i miastem betonu. Otóz nic bardziej mylnego. Jest pełna parków. Jest tez zwana miastem płaskim, jak stół. No cóz... Nie lezy w górach, ani na przedgórzu, ale i u nas da się zmęczyć podchodząc pod górę.
W związku z tym w tych licznych parkach istnieją wodospady. Jedne wyzsze, inne nizsze, wszystkie piękne:
1. W Parku Skaryszewskim (projektu Franciszka Szaniora) 2. Na terenie Wyścigów Konnych na Słuzewcu (spiętrzenie Potoku Słuzewieckiego, tzw. Smródki)
3. W parku Moczydło na Kole
4. W przypałacowym ogrodzie wilanowskim, to tez jest Potok Słuzewiecki
5. Bodaj najładniejszy (i chyba najmłodszy), wodospad w Ogrodzie Botanicznym UW w Alejach Ujazdowskich


Hrabia_Piotr
PS 1. Za oknem szaruga, więc trzeba rozruszać to towarzystwo czymś pozytywnym :)
PS 2. W zdjęcia mozna kliknąć, aby powiększyć.

4.11.09

STEFAN SZYLLER - KASA POŻYCZKOWA PRZEMYSŁOWCÓW WARSZAWSKICH

Przedmiotem dzisiejszego wpisu jest gmach Kasy Pozyczkowej Przemysłowców Warszawskich. Mieści się przy ul. Złotej 1 róg Zgoda 7. Nie został zniszczony w czasie wojny, co potwierdza zdjęcie z 1949 roku:
(ze strony www.warszawa1939.pl). Przy okazji widać, ze kamienica vis a vis tez przetrwała wojnę, zniszczyli ją dopiero komuniści.

A sam gmach wygląda dziś tak:
Tak wygląda oczywiście tylko wtedy, gdy nie jest zasłonięty szmatami.


Piękne detale:



Nie napisałem dotąd najwazniejszego: Budynek został zaprojektowany przez świetnego architekta Stefana Szyllera.
Zaprojektował on równiez wiele innych znanych gmachów w Naszym Mieście.
Piękna krata (zanim ją jeszcze pomalowano farbą na czerowono): Dobra, wchodzimy! Oto największa sala na I-szym piętrze:
Kominek w gabinecie (?)
Półokrągła sala w środkowym ryzalicie I-szego piętra:
Amfilada pokoi:
Widok z klatki schodowej na korytarz prowadzący do sali głównej:
A na suficie putto toczące koło zębate:
I w końcu główna klatka schodowa:
Piękna balustrada:
Widać rękę Szyllera:
Najlepiej tę klatkę porównać ze schodami w Zachęcie.
Półpiętro:
Teraz patrzymy z dołu na górę: Szerszy widok:
Naprawdę przypomina Zachętę:
Schodzimy na parter:
A tam... Przyjrzyjmy się:
W hallu głównym sklepienie z prześwitem na schody:
A na sklepieniu fresk:
Piękne, choć zaniedbane.
Delektujcie się.
Hrabia_Piotr.
PS. Klikamy w zdjęcia :)