Za kilka dni 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Obchody już się zaczęły, potrwają ponad tydzień.
Liczyłbym (wiem, marzenie ściętej głowy) na dwie sprawy, które chciałbym, aby miasto / MPW "ugrało" na zwiększonym zainteresowaniu obchodami:
1. Zwiększenie wiedzy o Powstaniu wśród Polaków spoza Warszawy - jest z tym krucho. Wciąż pokutują przeinaczenia typu "Powstańcy sami sobie zburzyli Warszawę, a potem ukradziono cegły z mojego miasta na odbudowę", "Warszawiacy wywołali sobie wojenkę z Niemcami, gdy Amia Czerwona stałą u progu stolicy"" i masa innych głupot.
2. Zwiększenie wiedzy o Powstaniu wśród obcokrajowców, a szczególnie rozdzielenie w świadomości Powstania Warszawskiego od Powstania w Getcie Warszawskim oraz "po co powstawaliście, skoro wasi przyjaciele Rosjanie zaraz i tak by was wyzwolili".
Wiem, że obie rzeczy byłyby trudne, ale właśnie teraz warto spróbować.
H_Piotr.