Odnalazłem ostatniego mohikanina - latarnię starego typu.
Wzór, o ile dobrze pamiętam, przedwojenny, ale (chyba) produkowana także po wojnie.
Dokładnie opisał ten i inne typy latarń, o czym mało kto wie, Jarosław Zieliński w książce "Latarnie warszawskie.
Chciałbym z niej coś mądrego zacytować, ale...
... nie mogę jej wyciągnąć spod innych książek. A rozpierduchy w celu zacytowania jednego zdania nie chcę robić. Wiec kiedyś do tego wpisu dodam odpowiedni cytat.
H_Piotr.
PS. To jest mocno spóźniony wpis na akcję GTWB sprzed pięciu dni, ale ostatnio nie grzeszę czasem wolnym.
PS 2. Oczywiście nie podam jej lokalizacji, bo stoi na terenie ogólnodostępnym i nie chciałbym, by wkrótce runęła/zniknęła w tajemniczych okolicznościach.
25.5.12
10.5.12
"STOJĘ PRZED JAKĄŚ DZIWACZNĄ TRĄBĄ..."
To słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, gdy nagrywał swój głos na patefon. Dziś możemy wszyscy w każdej chwili odsłuchać to jego zabawno-wzruszające przemówienie:
H_Piotr.
Subskrybuj:
Posty (Atom)