25.5.12

LV AKCJA GTWB - "JASNA, DŁUGA, PROSTA" CZYLI OSTATNI MOHIKANIN

Odnalazłem ostatniego mohikanina - latarnię starego typu.
Wzór, o ile dobrze pamiętam, przedwojenny, ale (chyba) produkowana także po wojnie.
Dokładnie opisał ten i inne typy latarń, o czym mało kto wie, Jarosław Zieliński w książce "Latarnie warszawskie.
Chciałbym z niej coś mądrego zacytować, ale...
... nie mogę jej wyciągnąć spod innych książek. A rozpierduchy w celu zacytowania jednego zdania nie chcę robić. Wiec kiedyś do tego wpisu dodam odpowiedni cytat.

H_Piotr.

PS. To jest mocno spóźniony wpis na akcję GTWB sprzed pięciu dni, ale ostatnio nie grzeszę czasem wolnym.

PS 2. Oczywiście nie podam jej lokalizacji, bo stoi na terenie ogólnodostępnym i nie chciałbym, by wkrótce runęła/zniknęła w tajemniczych okolicznościach.

10 komentarzy:

  1. Myślisz, że wraże siły czytują warszawskie blogi? Chociaż, kto wie - przestępcy dziś wyglądają zgoła inaczej, niż w starych książkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety słup trolejbusowy z Mokotowa (Park Dreszera) ostatnio ponoć zniknął po wymianie chodnika. Tzn. obydwa zniknęły. Pewnie ta latarnia też kiedyś, coś... BTW złomiarze betonu raczej nie kradną. Dzielnicę choć byś sprecyzował. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I am I - Kiedyś dałem zdjęcie tabliczki z nietypowym (dawno nieaktualnym) adresem i... zniknęła b. szybko.

    Lav - Tak, niestety obydwa zdemontowano kilka dni temu. Montują wielką sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu, które na dobra sprawą w ogóle jej nie potrzebuje. Może i nie ukradną, ale mogą zniszczyć - bo tak. Dzielnica - Śródmieście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te kratownicowe słupy z narożnika Odyńca i Kazimierzowskiej zniknęły?! Szkoda! Światła tam będą montować?! Po co??? Co do latarni - podejrzewam, że jest ich więcej na mieście, stoją pewnie po jakichś bocznicach i przy dawno dziurawych płotach - a przecież to był reprezentacyjny model z wiślanych bulwarów!

      Usuń
    2. Niestety, zniknęły. Światła to już i teraz tam były (nawet jeden słup potrolejbusowy służył jako wieszak na sygnalizator - dlatego myślałem, że jeszcze postoi). Teraz za to stawiają jakieś wysięgniki jak na jakiejś głównej, wielopasowej drodze. Chyba szykuje się jakieś "usprawnienie" ruchu...

      Usuń
    3. Też nie wiem po co tam światła, przecież bywa że stoją tam góra dwa samochody. Ech, to tak jak z przyciskami do włączania zielonego światła, gdzie i tak nic to nie daje samochodom, bo i tak stoją. Pewnie kuzyn pana Ziutka rozszerza działalność z przycisków na sygnalizację...

      Usuń
  4. Ja akurat posiadam tę książkę i wiem gdzie jest, mimo bałaganu, natomiast miałbym problem z zacytowaniem czegokolwiek, co pisze Jarosław Zieliński, ponieważ nie przyswajam przekazywanych przez niego informacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gwoli ścisłości - też wiem, gdzie jest mój egzemplarz i nawet go widzę, ale nie mogę się do niego dostać bez ruszania jakichś 20 innych książek + kilku planów miast.

      Usuń
    2. haha... ja go tylko słuchałam, ale i tak niewiele zrozumiałam, no może poza tym jaki jest ważny i mądry :D

      Usuń
  5. Degradacja ostatniej takiej latarni trwa. Już nie ma jednego z kloszy...

    OdpowiedzUsuń