26.2.09

DWORZEC CENTRALNY CZ. 1

Witam, dziś uraczę Was wpisem o budynku, który budzi skrajne emocje, który sam pełen jest skrajności.

Powstawał 30 lat, choć sama budowa trwała 3 lata. Był najnowocześniejszy, choć szybko zdziadział. Stoi w środku miasta, a jednak nie ma połączenia z metrem. Ludzie się gubią w jego trzewiach, choć układ przejść ma bardzo klarowny. Choć punkty usługowe rosną jak grzyby po deszczu, prawie całe pierwsze piętro stoi puste. Choć jest skrajnie zapuszczony, nadal niektórym się podoba.

W moich zdjęciach staram się pokazać piękno modernistycznej architektury, która
schowana jest zwykle pod warstwą brudu i reklam. Zdjęcia poddane zostały zabiegom retuszującym, żeby Szanowni Widzowie łatwiej mogli skupić się na pięknie architektury tej budowli. Jeśli Wam się spodobają, mogę dać więcej. A zreszta, co tam! Będę dawał więcej tak długo, aż Wam się spodoba, aż sami stwierdzicie, że Dworzec Centralny tak naprawdę jest ładny, tylko tego przez lata nie dostrzegaliście! Ot, co!



A teraz o przyszłości: Były plany budowy nad dworcem kolejnego wieżowca z biurami jednak na razie (czyli na jakieś minimum 10 lat) nie wypaliły z powodów technicznych - fundamenty dworca nie były obliczane na przenoszenie obciążeń z kilkudziesięciopiętrowego budynku. Burzenie całośći do fundamentów (oraz wyłącznie ruchu pociągów na ok. 2 lata) włóżmy między bajki. Jest też juz prawie pewne, że dworzec dotrwa w obecnym stanie do MŚ 2012 - PKP nie udało się przebudować żadnego dworca przed mistrzostwami.

Dla mnie - wielbiciela dobrej, modernistycznej architektury, to nawet i lepiej. Może w ramach oszczędności zarzucone zostaną plany burzenia dworców i budowania w ich miejsce nowych, a za to PKP bardziej się skupi na remontach i konserwacji obiektów istniejących. Świetnym przykładem, jak Kopciuszka przemienić w księżniczkę (czy tam inną królewnę) jest remont dworców Powiśle i Ochota - jeszcze półtora roku temu straszyły. Mało kogo obchodziło, że są szczytowym osiągnięciem architektury lat 60-tych, kiedy śmierdziały szczynami, tynk odpadał, ściany pomazane były sprejem. Teraz to co innego. Czego życzę również dworcom Centralnemu i Wschodniemu.

Hrabia_Piotr.

PS. Ktoś może pomyśli "wybrał kilka zdjęć, na które da się patrzeć i wstawił" - nic bardziej mylnego - mam masę zdjęć przedstawiających (nie do końca) utracone piękno Dworca Centralnego.

19 komentarzy:

  1. Umyć, odmalować, zadbać i będzie dobrze :-)

    Swoją drogą, gdyby nasadzić na dworzec wieżowiec, to nie wyglądałoby to źle... a gdyby tak na dachu urządzić ogród? Letnią poczekalnie dla pasażerów? Ech, marzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się pomysł z ogrodem na dachu, a zwłaszcza z umyciem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym się nie obraził, gdyby go nie burzyli, tylko wyremontowali porządnie i usprawnili technicznie. No i umyli przede wszystkim, wywalając bezdomnych na Czajki, Modlińską, czy gdzie bądź... Kurde, stacja w Dreźnie, czy w Paryżu to cymesik, zapaszek, świeżo, naszpikowane elektroniką... Poproszę takie i u nasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się zawsze Centralny podobał, i pewnie będzie podobał, bo jego budowa to moje dzieciństwo bardzo w pobliżu - sentyment mam, ot co ;)
    Gdyby jednak nie ta cholerna wojna, i nieukończony Dworzec Główny się ostał... eh, marzenia...

    OdpowiedzUsuń
  5. Żadnego oponenta? Wszystkim podoba się zarówno dworzec, jak i moje zdjęcia przedstawiające go?

    A liczyłem na taką ciekawą dyskusję, a tu wszyscy się zgadzają ze sobą... :/

    Ale jest plus tej sytuacji - skoro Wam się podoba, to dam więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzisiaj przeczytałem informację, że Wschodni ocaleje, grozi mu jedynie modernizacja ;)

    Tradycyjnie ponarzekam - część zdjęć nadal tylko w małej wersji.
    Ale dużych stosunkowo więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co do DWW --> tez o tym przeczytałem i aż serce mi się uśmiechnęło.

    Niestety, znalazłem też w czeluściach internetu notkę prasową z 2007, że przystanek Ursus-Niedźwiadek miał być gotowy na 2009. Dziś mówi się dopiero o przetargu na wykonawcę.

    To akurat nie moja zasługa. A szersza szpalta jest dzięki Lavince - Dzięki lavinko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy28/2/09 11:24

    Super zdjecia! A jesli chodzi o dworzec to faktycznie nie jest najgorszy, ale przydałaby sie lekka przebudowa-chociazby wyjscia, bo teraz to wyglada z lekka idiotycznie jak ktos przyjezdza, wchodzi na gore i aby wyjsc na miasto musi znow zejsc na dol.

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim zdaniem to kwestia gruntowne przebudowy systemu informacji na dworcu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, aż podskoczyłam z radości o tej wiadomości,ze go nie zburzą(wschodniego). Może doczekamy lepszych czasów dla niego? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to w tym roku koniecznie wybieramy się na Dworzec Wschodni z wycieczką pt. "Uratowane (spod kilofa) piękno"

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy2/3/09 10:45

    Jak trzeba będzie, to sam wysadzę Wschodni, ot co :) Centralny jeszcze ujdzie, ale od zachwytu jestem daleki. Mogę go tolerować, to i tak dużo. Wschodniego nie toleruję, nie cierpię, nie trawię.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kazu, to będzie atak samobójczy?

    Napisz, prosze, czego DOKŁADNIE nie tolerujesz i nie trawisz w dworcu wschodnim i centralnym.

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy2/3/09 15:31

    Na Twoich zdjęciach Centralny jeszcze ujdzie. Jednak niestety wiem, jak wygląda on naprawdę i jak wyglądają perony oraz zwłaszcza przejścia podziemne w okolicy. Po prostu TRAGEDIA... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. On naprawdę może wyglądać cały tak, jak na moich zdjęciach, a nwet dużo lepiej. I wystarczyłby tylko lekki lifting (+ oczywiście dbanie później i konserwacja), a nie wywalanie wieluset milionów PLNów na burzenie i budowanie nowego po to tylko, by ten nowy po roku wyglądał tak, jak DWC teraz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy2/3/09 22:14

    nb, dopiero co minela pierwsza rocznica smierci glownego autora formy Dworca - Arseniusza Romanowicza...
    k.

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy4/3/09 19:12

    Piotrze - podzielam twój punkt widzenia, również w kwestii dbania o obiekt. Wystarczy zobaczyć na dw. śródmieście, który z powrotem zarasta brudem i innymi paskudztwami, bo nikt o niego porządnie nie dba

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej,

    ale z tego co slyszalem to jednak cos powstanie nad Dworcem na Euro. Nie bedie to wieżowiec w pelni tego slowa jak nowopowstajace wieze w Warszawie. Czytalem gdzies o tym na http://www.bryla.pl/bryla/0,0.html


    Ps. A propo wiezy. Moze moglbys naswietlic czytelnikom powstajace teraz zabudowania w Warszawie (takie Złota 44
    czy Kulczyk Holding czy Lilium - to beda piekne budowle, Warszawa odzyskuje blask)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie sądzę, by coś miało powstać - zwyczejnie już nie zdąży.

    Opisuję istniejące obecnie lub dawniej budynki, a nie te, które dopiero mają powstać, więc siłą rzeczy nie opiszę ich, dopóki ich nie zbudują.

    Nie uważam ich za piękne. Wbrew pozorom, w architekturze długość nie ma znaczenia. Według mnie wieżowce same w sobie nie przydają Warszawie blasku.

    OdpowiedzUsuń