Aby nie wypaść z klimatów kolejowych i modernistycznych zarazem, dziś pokażę Państwu skromny budyneczek kolejowy stojący przy ul. Kolejowej 8/10.
Tabliczka na budynku głosi, że jest to siedziba "Operatora Wagonowego - rejon Bema". Poza tym, najprawdopodobniej są tam mieszkania.
Budynek powstał w latach 30-tych, najpewniej w związku z budową linii średnicowej, czyli połączeniem czołowego Dworca Wschodniego (d. Brzeskiego / Terespolskiego / Moskiewskiego) z czołowym Dworcem Głównym (powstałym z połącznia Dworca Wiedeńskiego i Kaliskiego).
Zastanawia fakt, jak w tamtych czasach nawet tak drobnemu budyneczkowi nadano ciekawą formę, wykonano go z trwałych materiałów i solidnie wykonano tak, że nawet po ok. 75 latach istnienia, w tym ok. 65 latach pekapowskich zaniedbań, nadal prezentuje się on całkiem nieźle. Szkoda tylko, że mieszkańcy nie potrafią uszanować podziałów okiennych przy wymianie stolarki na plastikową...Hrabia_Piotr
Wiesz, z tymi podziałami, to często ludzie kupują okno w promocji, bo takie jest.Zazwyczaj starają się zmniejszyć ilość podziałów. Drewniane okna (ramy) zajmują mniej miejsca. Ale to oczywiście nie usprawiedliwia, tylko tłumaczy. Niemniej szkoda. Budynek na którym ktoś postawił krzyżyk.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe odkrycie :) Budynek śmiało mógłby wpisać się w willowy krajobraz Saskiej Kępy, Żoliborza albo Mokotowa. Przypomina budynki Politechniki Warszawskiej przy rogu Nowowiejskiej i Al.Niepodległości.
OdpowiedzUsuńTyle ciekawostek kryje ta nasza Warszawa, kto chodzi i szuka ten znajduje :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLavinka -> Tak, też tak sądzę, że:
OdpowiedzUsuń1. Ograniczanie ilości szprosów celem zwiekszenia powierzchni przeszklenia
2. Propomcje na podziały "typowe".
Tukee -> Dla mnie też było ciekawe.
Też mnie naszło podpobieństwo między tym budyneczkiem, a zabudowaniami Politechniki Warszawskiej. I przedwojenny Dworzec Główny i PW projektował Czesław Przybylski, więc... kto wie... Lubował się On w szarej cegle.
Budynek oficjalnie zwie się Budynkiem Mieszkalnym Wschodnim, zachodni rownież istnieje. Powstał nie w latach '30, a ok. 1930, nie wiadomo dokładnie, ale raczej przed. Jego wygląd jest wynikiem przekształceń, zmieniano wejścia i otwory okienne, co widać wyraźnie na zdjęciach. I owszem, jest to część olbrzymiego kompleksu zabudowań stacji towarowej kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ten budynek był jednym z ostatnich dostawionych tamże.
OdpowiedzUsuńŻeby nie było, że komuś tu usuwam komentarze - to mój własny mi się zwielokrotnił, więc go usunąłem.
OdpowiedzUsuńNomaderro -> Czy ten "Zachodni Budynek Mieszkalny" to to coś między torami wjazdowymi na Dworzec Zachodni, przemalowane na żółto?
Powstaje problem, bo Kolei Wiedeńskiej, jako takiej, koło 1930 juz nie było, bo młode Państwo Polskie połączylo wszystkie linie w PKP bodajże już w 1921.
No tak, ale tory zostały i tereny magazynowe działały nadal, więc budynki mieszkalne dla obsługi musiały stanąć... Czy Kolej W-W istniała, czy nie...
OdpowiedzUsuńZachodni jest parterowy, taki krótki środek z dwoma skrzydlami, układa sie w takie jakby H... Czy żółty?? Niedawno tynkowany, może i na żółto...Takie jakby werandy ma po bokach... O tym mowisz??
Codzi Ci o ten na rogu Kolejowej z Przyokopową? Tak, też jest przedwojenny, ale... zupełnie inny w stylu. Wygląda, jak jakaś wiejska chatka z gankiem. I tak jest ładniejszy, niż, gdyby go dziś zbudowali. Jest otynkowany na czerwono.
OdpowiedzUsuńA co do przedmiotowego budyneczku - może i powstał w latach 20-tych, kto wie. Ale sądzę jednak, że jego powstanie było związane z budową linii średnicowej, a nie z istniejącą tu wcześniej stacją towarową, bo kto by budował coś nowego dla obiektu, który ma być i tak za kilka lat zrównany z ziemią?
Skoro przy modernizmie i kolei jesteśmy. Ja natrafiłem na ciekwy obiekt na Targówku Fabrycznym
OdpowiedzUsuńhttp://rubeus.eu/2009/03/nieco-modernizmu-z-targowka-fabrycznego/
Bardzo elegancki budyneczek, nawet po tych 'przekształceniach' i podziałach. Dzięki za post!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wycieczkę dzisiejszą :)
OdpowiedzUsuńTeż dziękuję za wycieczkę i za fascynujące opowieści!
OdpowiedzUsuńMój pradziadek, kolejarz mieszkał w 1913 roku (a może i wcześniej) w domu przy ul. Kolejowej 1. To chyba właśnie o tym mowa?
OdpowiedzUsuńW.