Wczoraj, w sobotę 23 października odbyła się uroczystość wręczenia nagród w III edycji konkursu "E-Warszawiacy czyli syrenka w sieci".
Miło mi drogich czytelników poinformować, że niniejszy blog został wyróżniony w kategorii "najlepsze strony internetowe o Warszawie 2010 roku".
Dziękuję Wam za zaglądanie, czytanie, komentowanie (no, tego akurat mogłoby zawsze być trochę więcej :) i polecenie mojego bloga komisji konkursowej.
Na pewno takie wyróżnienie wzmoży mój zapał do dalszego prowadzenia bloga.
H_Piotr.
PS. Nie prowadzę żadnych statystyk odsłon bloga, jedyną więc miarą jego popularności są dla mnie Wasze komentarze. Nawet takie w stylu "przeczytałem/-am, podobało mi się".
PS 2. A o nagrodzie, jaką dostałem, możecie poczytać tutaj.
--- --- ---
Dear guests,
Yesterday, on october 23rd 2010, my blog "Fenomen Warszawy" was given th eaward in the 3rd edition of the "Syrenka w sieci" ("The siren in net") contest for the best Warsaw-related websites. Thank you for reading, watching, putting comments and voting :)
This award will only strenghten my enthusiasm in leading this blog.
H_Piotr.
nono, gratulacje!
OdpowiedzUsuńTak nawiasem mówiąc, to statystyki masz na pulpicie nawigacyjnym...
A o nagrodzie nie mozna przeczytać tu, bo nic się nie wyświetla :P
A z tego co zobaczyłem, to główną nagrodę zebrała strona o chwastach, co dla mnie osobiście jest jakąś pomyłką... Wśród wyróżnionych stron było przynajmniej 10, które są ciekawsze niż milion zdjęć kwiatków i mięczaków...
Ciekaw swoją drogą jestem, czym kierowała się szanowna komisyja, wybierając strony... Niektóre z nich mają 3 posty w roku 2010 (słownie trzy), niektóre są kompletnie od czapki... A sądząc po zdjęciach na stronie Stolicy, nudno było jak cholera, bo niektórzy spali snem sprawiedliwych :)
Już się wyswietla. Jako, że robiłem dwa wpisy naraz, nazwajem linkujące do siebie, przez chwilę musiało to tak wyglądać.
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje, ja również uważam, że są ciekawsze blogi o Warszawie, niż mój.
Do statystyk z premedytacją nie zaglądam, by nie być ich zakładnikiem :) bo wiem, że szybko uzależniłbym się od nich.
Co do samej imprezy - prowadząca ją pani redaktor "Stolicy" najwyraźniej doszła do wniosku, że długość spotkania jest wprost proprcjonalna do jego rangi.
ja nie powiedziałem, że są ciekawsze od Twojego, tylko od chwastów - osobiście uważam że FW jest lepszy niż ta chwastologia stosowana, bo nie ma większego sensu w ramach nagrody... A obrazek z Płocka wymiata :D
OdpowiedzUsuń"A obrazek z Płocka wymiata" - Masz na myśli zdjęcie nagrody, czy zdjęcie zachodu słońca ze skarpy?
OdpowiedzUsuńnagrodę oczywiście :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, jak najbardziej zasłużone wyróżnienie!
OdpowiedzUsuńGratulacje, bardzo lubie Twoj blog, od samego poczatku do dzis!:)
OdpowiedzUsuńAS czyli sad.a.5
Gratuluję Panie Hrabio, ale to było w sobotę a nie w niedzielę. I wiem co mówię, bo też tam byłem, niczego nie piłem :)
OdpowiedzUsuńPoprawione. Byłem trzeźwy zarówno w momencie odbierania nagrody, jak i pisania tego posta. Po prostu mój piątek był mocno sobotni, wobec czego sobota stała się niedzielą ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje :)
Ze składania kondolencji czuję się zwolniona, bo złożyłam telefonicznie. :) Powinnam sama zadzwonić, ale rowerowo tylko smsuję i to tylko do ludzi którzy do mnie smsują, a jak dzwoniłeś byłam świeżo po kolacji i chwilę potem postanowiłam usnąć na wieki. A To Mi - świnia i tak obudził mnie o świcie(o dziewiątej) i wywalił siłą z łóżka, nosz ;)
OdpowiedzUsuńMy już sobie gratulowaliśmy na miejscu... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za szczere wyrazy :)
OdpowiedzUsuń