Czeską Pragę.
A tam poza prześwietną architekturą i tłumami niczym
Na początek pięć zdjęć z naszego miasta, z czego znalazłem cztery błędy (w podpisach itp.) - zgadniecie jakie? Nie chodzi o "PLR" zamiast "PRL", bo za Wikipedią: "Polská lidová republika, zkráceně PLR, (polsky: Polska Rzeczpospolita Ludowa) byl oficiální název Polska v letech 1952 – 1989"
Plac Politechniki
Rondo de Gaulle'a (ob. "pod palmą")
Rondo Dmowskiego (pod Rotundą)
Brama Główna Uniwersytetu Warszawskiego
Okrągły Stół w Pałacu Prezydenckim.
Jeśli przebrnęliście przez pierwszą, zagadkową część niniejszego wpisu, to teraz możecie podelektować się opisem historii powojennego półwiecza po czesku (a jeśli coś byłoby niezrozumiałe, to i po angielsku).
Podstępne przejęcie władzy przez komunistów:
Uwaga: červenec = lipiec!Wybory w 1947:
Walki wewnętrzne w PZPR:
Niech się święci 1 maj:
Powstanie PAN-u i "burżuazyjna pseudonauka":
Powstanie Radia Wolna Europa. Květen = maj :)
Relacje Państwa z Kościołem:
Odwilż popaździernikowa:
Poznański czerwiec:
Klub Znaku:
Autostop:
Walka o krzyż w Nowej Hucie:
Sprawa Henryka Hollanda:
Frakcje w PZPR:
Sztuka w latach 60-tych:
Obchody państwowe tysiąclecia państwa polskiego vs. obchody kościelne:
Marzec 1968 cz. 1:cz. 2:
Witold Gombrowicz:
Filmy wojenne i grudzień 1970:
Era Gierka:
Fiat 126p:
Muzyka w latach 70-tych:
Stosunki międzynarodowe na przestrzeni dziesięcioleci:
Czerwiec 1976, KOR:
Zabójstwo Stanisława Pyjasa:
Pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II o Polski:
Karnawał Solidarności:
Stan wojenny:
Kino moralnego niepokoju:
Zabójstwo Grzegorza Przemyka:
Zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki:
Lata 80-te:
Podziemie solidarnościowe:
Trzecia pielgrzymka Jana Pawła II do Polski, Pomarańczowa Alternatywa:
Strajki, rozmowy w Magdalence:
1989 rok:
Początek transformacji ustrojowej:
Kto przeczytał chociaż jedną czwartą? Prawda, że język czeski nie jest aż tak trudny (i nie aż tak śmieszny)? No i co z tymi błędami przy zdjęciach?
H_Piotr.
No proszę, nawet o Maryli Rodowicz napisano;)
OdpowiedzUsuńNie "napisano", ale "nápsano" :)
UsuńMnie czeski język śmieszył tylko podczas pierwszej wizyty (to chyba norma) w Czechach. Podczas kilkunastu następnych zaczął mnie fascynować. Bardzo go lubię i choć nie wszystko rozumiem, jest dla mnie frajdą kupienie sobie gazety i zrozumienie artykułu. Szczególnie że - wbrew obiegowej opinii - to nie jest język "taki sam jak polski, tylko ze zmiękczeniami".
OdpowiedzUsuńMnie śmieszył dopóki nie mieszkałem 5 miesięcy z Czechem (pardon, Morawakiem) pod jednym dachem. Zaczął śmieszyć znów, kiedy Czech (Morawak) użył słowa "ohluhla".
UsuńWiesz, co to znaczy po polsku?
OK, "kulaty stol" też mnie śmieszy ;)
UsuńHeslo "ohlhla" v příručním slovníku nenalezeno.
UsuńPrzesadziłeś z brakiem samogłosek w czeskim :) Tam jest jeszcze "u" w środku.
UsuńA ja (ponieważ to tylko słyszałem), to źle zapisałem. Słowo się pisze "ochluchla". Sorki :)
1. Z Rotundą coś się nie zgadza, że zdjęcie podpisane 1963 rok, a Rotundę oddano do użytku w 1966 roku.
OdpowiedzUsuń2. Na zdjęciu nie 4. nie jest to brama główna UW.
3. Rondo de Gaulle'a powstało w 1961.
4. Rondo Dmowskiego w 1963? Ciekawy pomysł. Swoją drogą to rondo wcześniej czy później zniknie i będzie tutaj zwykłe skrzyżowanie.
ad. 3 Rondo de Gaulle'a nazwa nadana w 1990.
Usuń1. Otóż, to, samo rondo jeszcze później, bo w 1970.
Usuń2. Przez chwilę zbiłeś mnie z pantałyku, ale przyjrzałem się, i jednak tu błędu nie ma (w moim podpisie :) i to JEST brama główna UW (czy faktycznie w 1981, to inna para kaloszy).
3. Tak!
4. patrz 1.
W jakim sensie 'inna para kaloszy'? Tam są konkretne wydarzenia na transparentach, konkretne daty...
UsuńAkurat data nie powinna budzić żadnych wątpliwości...
UsuńZdjęcie ronda De Gaulle'a jest odwrócone.
OdpowiedzUsuńTak! Lustrzane odbicie + złe wydatowanie. A przecież mogli się zapytać nas, to byśmy im powiedzieli :)
UsuńFajna wystawa.
OdpowiedzUsuńLubię czeską Pragę.
Kiedyś 2 - 3 razy w roku tam bywałam, bo mama pracowała jeszcze w Czechosłowacji.
Też lubię Pragę i bywam tam za rzadko.
UsuńOgólnie takie stare plakaty, zawsze są ciekawe.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z Rotunda zatytułowane jest Národní muzeum. No co jak co, ale muzeum jest kawałek dalej. No i ciekawe mogli mieć wyobrażenie - Muzeum Narodowe w bloku.
OdpowiedzUsuń