ja rozpoznałem zdaje się większość... Paryż: znam te kamienice, widzę je przed oczami ale nie mogę sobie dokładnie uświadomić, w każdym razie w dokładnym centrum, no tę z Rolexem to mam na końcu języka... Władysławowo: Filtry Żyrardów: ciężko stwierdzić, pewnie Praga albo Wola, choć może być cokolwiek Wrocław: nie uświadamiam Szklarska: Żoliborz albo raczej Mokotów... Tallin: Dziekanka Siena: Bednarska Limanowa: stary kościółek na Wawrzyszewie Warmia: cokolwiek Rosja: cerkiew na Pradze Familoki: gdziekolwiek, pewnie Odolany Drezno: zamek oczywiście Wilno: ul. Dziekania
Paryż - dla ułatwienia (?) dodam, że to są dwa różne miejsca
Władysławowo - tak
Żyrardów - ani to, ani to. Nie jest to cokolwiek, bo w Warszawie podwórka układają się w studnie, a nie (jak w łodzi i Żyrardowie) w korytarze.
Wrocław - a to sam środek miasta :)
Szklarska - w tym wypadku Mokotów. Na pewno myślimy o tym samym architekcie :)
Tallinn - tak
Siena - tak
Limanowa - tak
Warmia - faktycznie. Dodam, że ok. 100 m od "familoków"
Rosja - tak
Familoki - No, nie takie gdziekolwiek. Nie widziałem gdzie indziej w Warszawie tylu takich budynków. Historycznie, to chyba raczej jeszcze Czyste, natomiast ludzie mówią na to Odolany. ul. Armatnia.
Drezno - tak, chociaż tu miałem objekcje co do tego, co jest własciwie "prawiejakiem". może to Drezno się wzorowało na Warszawie w tamtych czasach?
Wilno - tak.
To jeszcze pozostały Ci: Roztocze, "Zakopianka" (podpowiem, że tuż obok "Roztocza"), Bauhaus, Armenia, i Tatry.
A "elektrownia" to sterownia Filtrów. Taka raczej stylistycznie z lat 70-tych, 80-tych.
cholera, wiedziałem, pl. 3 Krzyży!! Nie mogło mi to wyleźć z głowy... co do Roztocza i Zakopianki widzę 2 możliwości, z którymi miejscówki mi się kojarzą. Nie, 3 możliwości. Młociny, tam koło Wisły i pałacu Bruhla lub Wilanów, w sensie Siekierki, okolice wału lub jakieś Falenice czy takie wądoły inne na tych wydmach... Co do wyscigów, byłem tam tylko raz w życiu i to w stajniach na imprezie, tego budynku na oczy nie widziałem... Armenia to zapewne również cerkiew praska, w końcu Ormiańskie oddziały na 11 Listopada stały... Tatry: nie mam pojęcia
Paryż - zdjęcie nr 2. to faktycznie Nowy Świat róg Książęcej, natomiast zdjęcie nr 1. to Polna między Nowowiejską, a Jaworzyńską.
Roztocze i "Zakopianka" - wieś Kabaty (tam, gdzie jeździ 519)
Armenia - tablica w (uwaga!) kościele św. Jacka na Nowym Mieście. Napis jest faktycznie po ormiańsku.
Tatry - ogród botaniczny w Alejach Ujazdowskich.
I chyba już wszystko wyjaśnione...
A nie, przepraszam, jeszcze Wrocław i Żyrardów. Pierwsze to Koszykowa róg Mokotowskiej, a drugie to podwórko przy Mokotowskiej między Wilczą, a pl. Trzech Krzyży.
Tomasz_mos - zdjęcie "Paryż" było w ogóle pierwszym, jakie zrobiłem jako "prawiejaka" i wtedy właśnie wpadłem na ten pomysł.
Hanula1950 - dziękuję za pochwałę zarówno ilości, jak i jakości :) Z kilku zdjęć tutaj jestem, można powiedzieć, dumny.
Jak widzicie, skojarzenia mam takie (w większości) środkowoeuropejskie podczas, gdy niektóre wpisy akcyjne przedstawiały Birmy, i inne Ekwadory :) Cóż, tak mi w duszy gra.
Właściwie to ślunskie familoki są nawet bardziej żyrardowskie niż zdjęcie "Żyrardów" ;-) i architektonicznie i przez to że u nas nie ma takiej wielopoziomowości - kwintesencja płaskości środkowego Mazowsza.
Ale rozumiem, że chodziło o element odzieżowy - na pewno kwiatowy obrus ma metkę "Polski Len Żyrardów" ;-D
Swietne!:)
OdpowiedzUsuńTo wszystko w Warszawie!
Poprosze o opisy, gdzie co jest, choc tak wiele miejsc znam, to jednak nie wszystkie.
Pozdrawiam.
no bym nie wpadł na połowię z tego...
OdpowiedzUsuńnomad - nie tylko ty.
OdpowiedzUsuń"mam tu wszystko ziom, i jeszcze trochę" P81
OdpowiedzUsuńGreat Warsaw
O żesz w mordę misia mojego - ale mamy różnorodność w mieście (i chyba okolicach?)!
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia wykonane zostały w granicach Warszawy. Większość nawet w przedwojennych granicach. Które lokalizacje chcielibyście poznać?
OdpowiedzUsuńja rozpoznałem zdaje się większość...
OdpowiedzUsuńParyż: znam te kamienice, widzę je przed oczami ale nie mogę sobie dokładnie uświadomić, w każdym razie w dokładnym centrum, no tę z Rolexem to mam na końcu języka...
Władysławowo: Filtry
Żyrardów: ciężko stwierdzić, pewnie Praga albo Wola, choć może być cokolwiek
Wrocław: nie uświadamiam
Szklarska: Żoliborz albo raczej Mokotów...
Tallin: Dziekanka
Siena: Bednarska
Limanowa: stary kościółek na Wawrzyszewie
Warmia: cokolwiek
Rosja: cerkiew na Pradze
Familoki: gdziekolwiek, pewnie Odolany
Drezno: zamek oczywiście
Wilno: ul. Dziekania
a tę resztę poprosimy o uświadomienie :)
Nomaderro:
OdpowiedzUsuńParyż - dla ułatwienia (?) dodam, że to są dwa różne miejsca
Władysławowo - tak
Żyrardów - ani to, ani to. Nie jest to cokolwiek, bo w Warszawie podwórka układają się w studnie, a nie (jak w łodzi i Żyrardowie) w korytarze.
Wrocław - a to sam środek miasta :)
Szklarska - w tym wypadku Mokotów. Na pewno myślimy o tym samym architekcie :)
Tallinn - tak
Siena - tak
Limanowa - tak
Warmia - faktycznie. Dodam, że ok. 100 m od "familoków"
Rosja - tak
Familoki - No, nie takie gdziekolwiek. Nie widziałem gdzie indziej w Warszawie tylu takich budynków. Historycznie, to chyba raczej jeszcze Czyste, natomiast ludzie mówią na to Odolany. ul. Armatnia.
Drezno - tak, chociaż tu miałem objekcje co do tego, co jest własciwie "prawiejakiem". może to Drezno się wzorowało na Warszawie w tamtych czasach?
Wilno - tak.
To jeszcze pozostały Ci:
Roztocze, "Zakopianka" (podpowiem, że tuż obok "Roztocza"), Bauhaus, Armenia, i Tatry.
A "elektrownia" to sterownia Filtrów. Taka raczej stylistycznie z lat 70-tych, 80-tych.
Dokładnie - zapodawaj Mistrzu! :)
OdpowiedzUsuńParyż - zdjęcie 2 - pl. Trzech Krzyży na rogu Książęcej.
OdpowiedzUsuńBauhaus - Tor Wyścigów Konnych - chociaż nie jestem pewien co do ostatniego zdjęcia. Przyznam, że zbiło mnie z tropu ;)
Blezz:
OdpowiedzUsuńParyż - tak
Bauhaus - tak. Ostatnie zdjęcie (to z okienkiem) też jak najbardziej ze służewieckich Wyścigów.
Jestem pod wrażeniem;)
OdpowiedzUsuńKamienicę wrocławską powinnam znać, tylko nie mogę skojarzyć miejsca;)))
cholera, wiedziałem, pl. 3 Krzyży!! Nie mogło mi to wyleźć z głowy... co do Roztocza i Zakopianki widzę 2 możliwości, z którymi miejscówki mi się kojarzą. Nie, 3 możliwości. Młociny, tam koło Wisły i pałacu Bruhla lub Wilanów, w sensie Siekierki, okolice wału lub jakieś Falenice czy takie wądoły inne na tych wydmach...
OdpowiedzUsuńCo do wyscigów, byłem tam tylko raz w życiu i to w stajniach na imprezie, tego budynku na oczy nie widziałem...
Armenia to zapewne również cerkiew praska, w końcu Ormiańskie oddziały na 11 Listopada stały...
Tatry: nie mam pojęcia
Paryż - zdjęcie nr 2. to faktycznie Nowy Świat róg Książęcej, natomiast zdjęcie nr 1. to Polna między Nowowiejską, a Jaworzyńską.
OdpowiedzUsuńRoztocze i "Zakopianka" - wieś Kabaty (tam, gdzie jeździ 519)
Armenia - tablica w (uwaga!) kościele św. Jacka na Nowym Mieście. Napis jest faktycznie po ormiańsku.
Tatry - ogród botaniczny w Alejach Ujazdowskich.
I chyba już wszystko wyjaśnione...
A nie, przepraszam, jeszcze Wrocław i Żyrardów. Pierwsze to Koszykowa róg Mokotowskiej, a drugie to podwórko przy Mokotowskiej między Wilczą, a pl. Trzech Krzyży.
jak będę chciała jechać na Roztocze, z czasu mało, to wystarczy do Kabat :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, to tylko ok. kwadrans piechota z metra, a tak... inaczej.
OdpowiedzUsuńŚwietne. Największe zaskoczenia: Paryż, Wrocław, Siena, Drezno, Wilno :)
OdpowiedzUsuńAle płodny jesteś - gratuluję. Kapitalne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńhanula1950
Tomasz_mos - zdjęcie "Paryż" było w ogóle pierwszym, jakie zrobiłem jako "prawiejaka" i wtedy właśnie wpadłem na ten pomysł.
OdpowiedzUsuńHanula1950 - dziękuję za pochwałę zarówno ilości, jak i jakości :) Z kilku zdjęć tutaj jestem, można powiedzieć, dumny.
Jak widzicie, skojarzenia mam takie (w większości) środkowoeuropejskie podczas, gdy niektóre wpisy akcyjne przedstawiały Birmy, i inne Ekwadory :) Cóż, tak mi w duszy gra.
Niezwykle trafne porównania, gdzieżeś Ty te Roztocze w Warzawie wywęszył?
OdpowiedzUsuńBTW byłam ostatnio w Wałbrzychu i powiem Ci,że Tobie,Rubeusowi i Nomaderro to by się 99% kamienic podobało-co jedna to perełka (nie liczą kopalń) :)
niezła kolekcja. jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń:)
Jaka ladna ta nasza Warszawa i jaka architektura :-)
OdpowiedzUsuńPiękno Warszawy jest ukryte i trzeba czasem się trochę natrudzić, by je odkryć.
OdpowiedzUsuńImponujący ilościowo i jakościowo zestaw!
OdpowiedzUsuńWłaściwie to ślunskie familoki są nawet bardziej żyrardowskie niż zdjęcie "Żyrardów" ;-) i architektonicznie i przez to że u nas nie ma takiej wielopoziomowości - kwintesencja płaskości środkowego Mazowsza.
OdpowiedzUsuńAle rozumiem, że chodziło o element odzieżowy - na pewno kwiatowy obrus ma metkę "Polski Len Żyrardów" ;-D